Kotary siatkowe
Mieć moskitierę w lecie to prawdziwe wybawienie. Wiemy już, jakie zamontować w oknach – nie sprawia to większego problemu i zostało wypróbowane przez wielu konsumentów. Co jednak w sytuacji, gdy zechcemy zamontować moskitierę na drzwiach balkonowych lub wejściowych do domu jednorodzinnego? Przecież ramki montowane w oknach nie są ruchome – nie muszą być, bo nikt z nas nie wychodzi z mieszkania oknem.
Drzwi to coś zupełnie innego. Czy jest sensowne rozwiązanie? Jest i także urzeka swoją prostotą. Mowa o kotarach siatkowych, które spełniają dokładnie takie samo zadanie jak klasyczna moskitiera.
Różnica polega na tym, że instalacja jest montowana do górnej ramy PVC – okien balkonowych lub drzwi. Na tym jednak nie koniec ciekawych rozwiązań technicznych. Kotara jest wyposażona w dolne obciążniki, dzięki którym nie rozwiewa się wraz z podmuchami wiatru.
Oznacza to, że pomimo otwartych drzwi cały czas pomieszczenie jest chronione przed atakiem owadów. Kotara jest przedzielona na pół, co oznacza, że można przez nią swobodnie przejść bez używania rąk. To świetny patent, gdy w domu są małe dzieci lub na zewnątrz trwa przyjęcie i chcemy zanosić tacę z jedzeniem i napojami dla gości.
Mamy swobodę ruchów i to jest ważne. Następny ciekawy trik jaki zastosowano przy niektórych modelach kotar, to wykorzystanie klipsów magnetycznych. Klipsy niejako zamykają kotarę, zapewniając jej pełną szczelność.
Magnesy są na tyle mocne, by wiatr nie wpuścił owadów do środka, a zarazem na tyle delikatne, że osoba dorosła, dziecko lub zwierzę łatwo przejdą na drugą stronę. A kotara „zamknie się” automatycznie.